Tak jak w tytule, czy ktoś moze wie, jak wygląda rynek pracy dla patomorfologów w Niemczech? Wszedzie tylko słyszę o zapotrzebowaniu na patologów w Skandynawii, a co z naszym zachodnim sąsiadem? A czy ktoś moze wie, jak to wyglada, gdyby ktos sie chciał przeniesc w trakcie specjalizacji? Moze jednak lepiej po? wszelkie rady mile widziane :)