Proszę o Wasze sugestie i doświadczenie w leczeniu skojarzonym nadciśnienia tętniczego sartanami i ace-inhibitorami ,czy to jest całkowicie zanegowana terapia .Skąd wątpliwości,przecież wiemy ,że pacjenci z politerapią i opornym nadciśnieniem tętniczym przy braku p.wsk ustawia się na małych dawkach sartanów w skojarzeniu z ace-inhibitorem i pacjent czuje się wyśmienicie ,żyje sto lat i ma cięższy portfel . Jestem bardzo ciekaw Waszych opinii...