Witam, Przeglądając inne wątki miałem wrażenie, że większość postów dotyczących medycyny rodzinnej było raczej z wydźwiękiem negatywnym i mówiące o tym jak "bomisie" szybko powodują wypalenie i zmęczenie pracą. Ale czy wygląda to aż tak źle? Będąc na stażu (krótko co prawda) wyrobiłem sobie trochę inne zdanie na temat tej dziedziny, podobnie chyba jak dużo innych stażystów i studentów, jest to chyba coraz bardziej oblegana specjalizacja....