Napady lęku. Jazda po lesie i talizman w postaci lorazepamu – przypadek kliniczny
Pacjentka zgłosiła się do leczenia po raz pierwszy w 2018 roku. Przyjechała do poradni zdrowia psychicznego z mężem, bez którego nie wychodziła z domu. Powiedziała lekarzowi, że od około 5 lat praktycznie nie wychodzi z domu. Wykonywała zawód związany z budownictwem, który w większości mógł być wykonywany stacjonarnie. Dlatego przez cały okres 5 lat pacjentka była aktywna zawodowo, a wszystkie elementy pracy związane z odbiorami budynk...
Pełna treść dotępna tylko dla zalogowanych użytkowników.
Nie masz jeszcze konta, zarejestruj się »